2008-05-12, 16:13
|
#10
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 413
|
Dot.: "Biała jak ściana" - czyli kolor cery.
Cytat:
Napisane przez CzarnaLandrynka
Ja też należę do 'białych jak ściana', i wcale mi to nie przeszkadza ;]
Wszyscy znajomi się dziwią, bo nie lubię ani się opalać, ani nie używam bronzerów itp.
Biała skóra = szlachetna skóra ;p
A tak na serio: nie wszystkim pasuje opalenizna, ale w przypadku 'chorego' koloru skóry warto jest wcinać marchewkę lub pić 'bobofruty'. Do tabletek nie mam przekonania... i oczywiście na efekty trzeba poczekać.
|
Własciwie też lubie swoją jana cere..daje pole manewru.Jesli mi sie znudzi wystarczy samoopalacz brązer i jestem opalona. Za to kiedy mam ochote moge miec bialutką delikatną cere..To całkiem fajne Nie narzekam na swoja *ścianowatośc*
|
|
|