pomóżci mi podjąć decyzję
Dzięki dziewczyny. Powiem wam że z kim bym nie rozmawiała to wszyscy mi odradzają ten ślub. Ja chce mieć jednego męża przez całe życie. Chce być z kimś na dobre i na złe a widzę że mój narzeczony chce tego ślubu tylko dlatego że jak sam powiedział "boi się że jak mnie zostawi to sobie coś zrobię". Musze sie wziąć w garść i odwołać to wszystko ale nie wiem czy dam rade bo bardzo go kocham..........
Jeszcze jedno pytanie. Zawsze jak tylko próbuje z nim rozmawiać to on sie zaraz denerwuje. Mówi że marudze, że przeszkadzam mu w tej chwili a przecież nie tak to powinno wyglądać.Przecież od takiej decyzji zależy całe nasze życie. Przecież to nie jest normalne że mamy brać ślub a on nie chce nic ustalić. A jak zamawialiśmy sale( właściwie to ja i jego rodzice bo on powiedział że nie pojedzie) to jak wróciliśmy to pierwsze co zapytał to czy zwrócą zaliczkę jak sie rozmyślimy????? Powiem wam że ja sie boje tego że nie spotkam już nikogo na kim będzie mi zależało tak jak na nim i to utrudnia mi tą decyzję.
Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-05-12 o 20:34
Powód: post pod postem
|