[Lovisa]

Cieszy mnie to, bo zawsze miałam dylemat co do doboru koloru farby do włosów. Bo podobają mi się zarówno odcienie ciepłe jak i zimne. W sumie od dawna farbuję się na odcienie ciemne, raczej zimne [np. mahoń], do tego robię sobie często pasemka granatową czernią. Ale miałam też kiedyś rude włosy i moja mama twierdzi, że właśnie taki kolor mi pasuje, a ja nie jestem przekonana [teraz już wiem, że mam rację], bo przecież oczy mam ciemne, [mimo, że zielone], tak samo jak brwi i rzęsy. Poza tym wydaje mi się, że w cieplych kolorach moja twarz wydaje się nabierać żółtawego odcienia. Także dzięki za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że jestem zimą