Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Nohemi prawdopodobnie my z synkiem pojedziemy do niego na początku lipca, na ponad 3 tygodnie, a gdyby nam się nie udało pojechać to zobaczymy się dopiero pod koniec sierpnia. Ale bardziej prawdopodobna jest pierwsza wersja I oby tak zostało
|