[a_njunia]

Napisane przez XS-ka

ale się uczepiłyście tej kokieterii...

tak poważnie to może powiem[napiszę] wam co jak tak naprawdę widzę.

kwadratowa, szeroka twarz
małe oczy i usta
włosy ulizane i pozbawione puszystości
generalnie...widzę bardzo szarą twarz. gdy wy wstawiacie zdjęcia lub gdy np. oglądam taką dajmy na to Friede Rose... twarze te promienieją...
a moja... jedna wielka ciemna[po solaryjna plama] pozbawiona blasku.
Patrze i widzę nudny do potęgi entej wizerunek. Zero blasku, zero lekkości, zero dziewczęcości...

Kwadratowa szeroka twarz? Co Ty wygadujesz... Ja tu nie widze zadnej szerokiej ani kwadratowej twarzy. Twarz masz bardzo ładną, widać sesowne kości policzkowe. Subtelna delikatna buzia!
Oczy masz kocie - super.
Troche preparatów do cienkich włosów i dodających objętości i będzie dobrze.

Myślę, że dużo dziewczyn Ci zazdrości delikatności i właśnie dziewczęcości. I ta figura...

A co ode mnie? To chyba tylko brwi. Takie cieniutkie nie są już za fajne, z troche grubszymi byłoby Ci lepiej


"Patrze i widzę nudny do potęgi entej wizerunek. Zero blasku, zero lekkości , zero dziewczęcości..."
Jeżeli chodzi o lekkość.. co do tej drugiej fotki co widać Cię całą. Zciągaj ten toporny czarny pasek z bioder i będzie cacy