[agnefis]

Podobno jak się dużo skróci to odrastają mocniejsze. Zawsze jak ktoś ma długie włosy i chce skrócić to wszyscy dookoła mówią, że nie rób tego itd. A po skróceniu woww ale ci ładnie w nich.

A no temu że wartości odżywcze w takiej samej ilości docierają do np. połowę krótszego włosa lepiej go odżywiając.

Bzdura powtarzana od pokoleń. Wydają się mocniejsze i zdrowsze, bo im bliżej końca, tym włos robi się cieńszy, łamie się. Końcówka to najstarsza część włosa, bo rośnie on od nasady. Stąd, jak ktoś ma długie włosy, to często końcówki są przerzedzone i słabe. Po ich ścięciu pozbywamy się tych zniszczonych części, więc włosy zazwyczaj wyglądają lepiej i "zdrowiej", "świeżej", można się tez pozbyć ciężaru, długich włosów, więc automatycznie u nasady się trochę podniosą. Po prostu włosy wizualnie mogą wygląda lepiej, ale wcale to nie znaczy, że są zdrowe. Włos jest martwy, więc jak tam ma coś docierać od skóry głowy do samego końca?