[Angelika]

Hej dziewczyny,

i ja dziś zaczełam swoją przygodę z Glyco A (oczywiście po wszystkich waszych zachwalaniach!!!) . Do tej pory używałam Effaclar K i Effaclar AI - ale dość, one wogole nie działają (no może trochę wygładziły, ale spodziewałam sie czegoś lepszego). Mam nadzieję że mocniejszy "kwasik" co nieco mi pomoże na moje niedoskonałości. Cery nie mam wrażliwej więc nie powinnam mieć gorszych objawów niż się tutaj naczytałam. Sympatyczna dziewczyna w aptece dała mi do tego dość duże próbki blokera Vichy P-60 +UVA ultra, więc myślę, że do końca stosowania Glyco powinny mi starczyć.
Glyco A będe stosować na noc co drugi dzień, jak wszytko będzie okey to codziennie.

Herezjo, widziałam twój post z pytaniem o podkład. Ja mam zarówno True Mach jak i Revlon Colorstay i Ideal Balance. Najlepszy jest REVLON - najlepiej kryje, jest bardzo wydajny (tylko ja wole ten bez pompki!) True Mach to pomyłka, cera się błyszczy, nie za bardzo kryje, co chwile trzeba się "przypudrować". Ideal Balance jest dość przyzwoity, ale revlon wygrywa.

Jesli będę na "etapie" złuszczania naskórka to dam znać czy pokrywa czy nie.

pozdrawiam