2008-05-15, 20:20
|
#10
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 1 875
|
Dot.: Odseparowywanie się Polaków od społeczeństwa.
Cytat:
Napisane przez olka_222
Nie można przecież w każdym napotkanym angliku wypatrywać znajomego-przyjaciela z którym będzie się utrzymywało bliskie kontakty. Nawiązanie bliskiej znajomości powinno odbyć się w naturalny sposób, nie dać się zrobić tego na siłę. Dla osób ktore średnio znają język ciężko ocenić po rozmowie czy dana osoba jest fajna, no i nie ukrywajmy nie porozmawiasz na wszystkie tematy. Jest trochę szersze ich grono, ale nie na wszystkie, i po co na siłę wtedy wymyślać temat do rozmowy. A dla osób które nie znają w ogóle języka to koszmar.
|
Zgadzam się absolutnie, wiąże się to głównie ze słabą znajomością języka i myślę, że nie chodzi tu tylko o polaków. Ja pomimo tego, ze mój angielski jest na dobrym poziomie to jakos nie potrafie nawiązać bliższej więzi z anglikami, nie potrafie np. żartować czy prowadzić jakiejś ciekawej rozmowy,stresuje się również, że poprawie błąd w wymowie lub użyje niewłaściwego słowa. Łatwiej dogaduje się z polakami lub z emigrantami, bo mamy takie same problemy, nasz język jest na podobnym poziomie i jakoś bardziej porafimy się zrozumieć. Z drugiej strony nie dziwie się też anglikom, że jakoś nie chcą się umawiać z emigrantami bo to nie żaden "fun" spędzać czas z kimś kto nie potrafi biegle mówić po angielsku i nie zna "ich" żartów However, bardzo chciałabym zrównać sobie paru rodowitych mieszkańców Wysp
__________________
|
|
|