2008-05-16, 13:51
|
#243
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 253
|
Dot.: Poncho szydełkowe
Espaniola, nic się nie martw, wełna nie mleko, nie zepsuje się, a fajnie mieć coś w domku w zapasie, bo jak cię natchnienie chwyci, to tylko szufladę otworzysz i już. Ja prawie zbzikowałam z tych wszystkich cudności i moich planów robótkowych, no, potem jakoś ochłonęłam i teraz już robię tak, że mam rozrobionych kilka rzeczy i zmieniam, aby nudno nie było, i wcale się nie spieszę. Wprawdzie, dłużej trwa, zanim skończę jedną rzecz, ale później mam więcej na 1 raz.
A nie próbowałaś w tym fotosiku kliknąć na zdjęcie? mi się otwiera większe i wtedy dobrze widać schematy.
P.S. Misiu,dzięki twojemu"dokopaniu"zaczęła m to fioletowe ponczo, fajnie się robi (moja wersja będzie lagunowa), ale i tak muszę pruć, bo ja z natury krótkowzroczna jestem i nie zauważyłam, że to są podwójne słupki, no a ja zaczęłam zwykłe...
|
|
|