2008-05-17, 14:17
|
#303
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Big Brother V - cz. II
Cytat:
Napisane przez tromix
No to mnie czeka ciężka przeprawa
Tu nie chodzi o cechy, które ktoś nabywa razem z urodzeniem (np. akcent). Jednak o to, że wszędzie wciska tą swoją ciupagę i jedzie tylko na tym. To było fajne przez 2 tygodnie, ale nie przez 2 miesiące.
Czy ja napisałem, że poznałem Klaudię? Na pewno wiem, że Klaudia mimo usilnych starań ukrycia się za maską Princessy pokazuje swoją prawdziwą twarz czasami. Tymczasem Jasiek, który rzadko zajmuje stanowisko w wielu sprawach nie daje się poznać.
Nie chodzi o zgranie się z innymi, tylko o to, że przyjmuje niektóre zachowania tej grupy bez żadnego zażenowania, ba, ochoczo w nich uczestnicząc. Jak było na przykład w trakcie wlewania herbaty do butelek po alkoholu - wtedy napisałem, że nie musi lubić Izy i Klaudii, ale to, że przyjął to bez żadnego zażenowania uważałem za coś niepasującego do niego.
Powtórzę, żeby nie było wątpliwości - nie chodzi o gwarę, czy np. w przypadku innych osób np. kolor skóry. Tylko o to, że Jasiek chce być postrzegany tylko jako człowiek z gór, którego poglądów na wiele spraw nie znamy. Za nic nie można wyrzekać się swojego pochodzenia, ale nie tak jak w przypadku Jasia, pokazując tylko to.
|
tromix jeszcze raz się powtórzę.
jeśli ktoś mieszka całe życie w jednym miejscu ,mówi tylko gwarą-bo nie potrafi obcować czystą polszczyzną ,to dlaczego go za to eliminować.region jest jego domem,jest przesiąknięty tradycją,kulturą.ubiór,ci upaga to część niego.
ja go podziwiam za wierność .dużo młodych ludzi wstydzi się swojego pochodzenia,wstydzi się swojej gwary,bo uwaza ,że jest gorsza.
właśnie dlatego za to mu chwała.
odnośnik wytłuszczonego tekstu.
on zna tylko to z czym się kojarzy.w.g. mnie jest 100% góralem,bo nie potrafi mówić w czystym języku polskim.więc wniosek nasuwa się sam on nie zna nic innego,niż to co pokazuje
|
|
|