[Shazney]

Napisane przez Schirru

Jako dziecko bałam się przekłuwania, ale wystarczyło zrobienie zwykłych kolczyków w uchu, a wkręciłam się na całego.

Mam tak samo. A najlepsze w tym jest to, że bez oporów dałam sobie przekłuć nos, język, pępek i chrząstkę, a boję się zwykłego pobierania krwi, szczepionek i czekającej mnie operacji, do której trzeba wbić wenflon w rękę!

Napisane przez Alexandraa

[...] jak sobie teraz myślę to przebiłabym pępek ale z jakimś skromnym kolczykiem - ale się waham bo nie chcę być interpretowana jako Barbie albo Doda

Ja mam kolczyk w pępku ładnych parę lat i nigdy nie pomyślałam, że mogłabym być interpretowana jako Barbie lub Doda. Te dwie panienki kojarzą się raczej z innymi atrybutami, a nie z kolczykami. Kolczyki mają różni ludzie - nie tylko nadmuchane blondyny. Kłuj się śmiało .