[Wampierz]

Napisane przez ItsPiranhaBay

Czym jestem?

Wlosy mam ciemnobrazowe, sprawdzalam po katem refleksow w sloncu i nie mam rudych/zlotych, sa w popielatym odcieniu. Brwi i rzesy sa w jednym kolorze, nie sa bardzo geste, raczej srednie, czarne. Oczy sredni braz z ciemna obwodka, bialka intensywnie biale. Usta mocno rozowe, zima kontrastuja z cera, ktora jest czyms miedzy porcelana a koscia sloniowa. Latem kontrastuja mniej, bo opalam sie na sredni braz, od razu, bez czerwonych odcieni. Latem mam tez piegi na nosie i policzkach, zima nie.

Co do kolorow, ktore pasuja, to jako te najlepsze dla mnie wymienilabym: szmaragdowy (emerald green, jest mi w nim bardzo ladnie), malinowa czerwien, mocny roz, grafitowy szary, czarny, bialy, chlodny i wyrazisty lodowy blekit, bordo ale nie taki z brazowawym odcieniem tylko taki wpadajacy w ciemny roz, fiolety, blady zolty, sredni i chlodny roz, barbie roz, gorzka czekolada, krwista czerwien.

Z drugiej strony jest mi calkiem niezle w jasnej zieleni, limonkowym, cytrynowym zoltym, a to cieple kolory.

Za swoja bizuterie przyjelabym raczej srebro niz zloto, chociaz w zlocie tez nie jest bardzo zle.

Paskudnie wygladam w cieplych bezach (takiej kawie z mlekiem), rudych, mlecznych brazach i takich przygaszonych kolorach jak szarorozowy czy szaroniebieski (w szarym, kazdym odcieniu mi dobrze).

Co ciekawe, pasuje mi wiele kolorow pomadek, najlepiej te intensywne (ostatnio zaeksperymentowalam i kupilam taki dziki roz, w kolorze fuksji i bardzo ladnie, choc bylam pewna, ze bede wygladac jakos "teatralnie"), malinowa czerwien, amarant, bordo, ale tez "mrozona kawa", czyli taki rozowo-brazowy. Srednio wygladam w krwistej czerwieni i bardzo ciemnych pomadkach (ciemny braz, ciemny baklazan), a takze w bardzo jasnych (blady roz, bezowawy, moje usta "gina" w twarzy).

Co do makijazu oczu, to swietnie wyglada chlodny fiolet, dobrze wyglada srebro, grafit, blady roz, chlodna zielen, ale tez mocne, "eksperymentalne" kolory, jak limonkowy czy mocny roz. Ladnie mi tez czarnej kredce, ale nie uzywam, bo nie lubie mocnego makijazu, zastepuje ja grafitowa. Kolory typu braz czy zloto sprawiaja, ze wygladam powazniej.

Jaki moge miec typ urody?

Zrób sobie porządną "przymiarkę kolorów", bo o ile twój opis sugerowałby jakiś typ zimowy, najbardziej intensywną zimę, to dobrze jest porównać kolory jeden po drugim, można się czasem zdziwić (ja sama uwielbiałam kolory łagodnego lata i jakoś mi umykało, że są u mnie bardzo nietwarzowe). Możliwe, że to jakiś inny podtyp, albo nawet inna pora roku .

"Z drugiej strony jest mi całkiem nieźle w jasnej zieleni, limonkowym, cytrynowym żółtym, a to cieple kolory."
Cytrynowy to chłodny odcień żółci, wiele odcieni limonki i jasnej zieleni również.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;75557151]Tak, właśnie te kolory z tego zestawienia pasują w 100%. Co do grafitu na powiekach, to moim zdaniem on zawsze postarza, chociaż to jedyny kolor, który u mnie dobrze wygląda - z szarym niestety nie da się wiele zrobić na powiekach, albo wezmę jakiś jasny szary cień i tyle - ledwo zauważalne, albo zrobię grafitowe smookey eye i efekt jest taki jak na załączonym zdjęciu - co zawsze wygląda poważnie i nadaje się głównie na imprezy.[/QUOTE]
Czasem można znaleźć "taupe" (szarobury) albo nawet chłodny brąz czy beż, odpowiedni dla bardziej chłodnych typów. Łagodne lato ma domieszkę ciepłych pigmentów, więc kolory nie muszą być skrajnie chłodne.
Możesz też spróbować kolorów typu wrzosowy, śliwkowy i zgaszony róż, wbrew pozorom potrafią wyglądać bardzo neutralnie na powiekach.
Do szarych cieni można też spróbować użyć czegoś bardziej żywego jako rozświetlacza punktowo - różu albo fioletu. To może pomóc na ten "martwy efekt" szarości na powiekach.