Dot.: Mam dwa koty w domu czy obecnosc ich bedzie miala wplyw na ciaze?
Sylwia mam dwie kotki i to wychodzące na dwór, generalnie załatwiają się na dworze ale czasem i do kuwety w domu. Gdy byłam w ciązy i powiedziałam o tym lekarzowi to się nawet ucieszył. Dlatego że toksoplazmoza to groźna choroba i żadko na nią chorują osoby które właśnie mają koty a dlaczego ? ponieważ temat toksoplazmozy nie jest im obcy i robią sobie (często na swój koszt) badania. Toksoplazmoza to tzw "choroba brudnych rąk" znacznie groźniejsze od kota są niedomyte owoce czy warzywa. Oczywiście po kontakcie z kotem trzeba pamiętać o myciu rąk, ja z kotami nie śpie (mają zakaz wstępu do sypialni), dbam o ich odrobaczanie. Zadarzyło mi się czyścić kuwete ale robiłam to w rękawiczkach. Po prostu nie dajmy sie zwariować, róbmy badania!!!! (nie zależnie czy mamy kota czy nie ) i przestrzegajmy zasad higieny no i nie jedzmy surowego mięsa.
PS: urodziłam zdrowego synka i w niedziele skończył roczek
|