[AsikS]

Paulinko - trzymam kciuki za Twoją przesyłkę. Oby Tru coś wskórała i szybko się odnalazła.

Napisane przez kasiaoli2001

Asiku ja kocham gotować a w TZ i Oliwii mam istny fanklub. Oliwia to dziecko jedzące właściwie wszystko, nie mówiąc o śmierdzących francuskich serach i pokrytych pleśnią bretońskich salami. Zajada wszelkie pasty, sałaty, rukole, szpinaki, brukselki, karczochy, szparagi, sosy z całego świata,. Jak dla niej żarełko może być meksykańskie, tajskie, chińkie, greckie, włoskie byleby nie... krupnik z ryżem

Kasiu, jeśli Oliwka jest dzieckiem jedzącym prawie wszystko to ten krupnik Jej wybaczymy. Mój Brat całe życie mawia, że: "krupnik to zupa dla widoku". Też nie lubi od dzieciństwa i tak Mu zostało.

Napisane przez Serenite_

Pozdrów Mamę

Na blogu pyszności Aż mi ślinka pociekła a ja ostatnio nie mam apetytu i jedzonko mnie średnio rusza, nawet mi się sporo schudło...

Mama pozdrowiona, dziękuje i pozdrawia wszystkie Truskaweczki i Truskawka Kamisia. Okazuje się że pod moją nieobecność, kiedy jestem w pracy Mama lubi podczytywać nasz wątek. Dopiero dzisiaj się do tego przyznała. A jaka była dumna z pierwszego zamówienia.

Cieszę się ogromnie że mój blog przypadł Wam do gustu. Na początku tworzyłam go z myślą o sobie by mieć "kartki papieru" do zapisywania. Potem nieśmiało pokazałam go rodzinie, która lubi tam zaglądać. No i dzisiaj dzięki Super Mamie (dziękuję Ukryciorku ) odważyłam się pokazać go Wam.

Basieńko - kiedyś się spotkamy. Obiecuję na spotkanie przywieźć jakieś słodkości własnoręcznie upieczone. Jak będziesz w moich stronach, to zapraszam serdecznie.

Tyle serdeczności ile otrzymuję od Was często w życiu realnym nie otrzymuję od ludzi. To ogromnie miłe.

DZIĘKUJE WSZYSTKIM RAZ JESZCZE ZA PAMIĘĆ, MOC PIĘKNYCH ŻYCZEŃ I CIEPŁYCH SŁÓW.

Dobrej nocy, truskawkowych snów. Do juterka.