2008-05-25, 13:29
|
#1120
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z domu:)
Wiadomości: 4 766
|
Dot.: Zapuszczamy włosy cz.VI
Kur*;/
Dziś mnie już wszystko wali;/ i jak ja mam sie nie kłócić...?!?!
Umówiliśmy się do kościoła na 12 z TŻ...i umowilismy się przed kościołem, ze poczekam a potem razem wejdziemy...
a jeszcze mieli po mnie znajomi przyjść...i przyszli a ja ich zostawilam i czekalam na TŻ...
...ok msza się zaczela to weszlam do kościoła;/
a jego i tak nie bylo...
Wychodze a on na polu...i co? i mówię,że byliśmy umówieni,a on ,że miałam czekać:|
Mówiłam,że czekalam 15 minut,a on,że byl równo o 12...a
ja,że jak msza się zaczełą to ja dopiero weszłam...i,że miał i tak wejsc do kościoła...
a on "A TY MIAŁAŚ CZEKAĆ"
kur*;/ jak mnie wkurzył i zabrałam się i poszłam :|
Bo przepraszam bardzo teraz ja zła i niedobra,że może całej mszy nie czekałam:|
Ja się staram jak głupia i wogule ,a on ma pretensje... mam już dość ...
Może dramatyzuje,ale nie wkurzyłabym się jakby powiedział "ok przepraszam spóźniłem się",a nie wyjechał na mnie ,że to ja miałam czekać...
Niewiem czy coś z tego zrozumiecie,bo jestem wkurzona ;/
|
|
|