Wątek
:
Rozwozimy zaproszenia
Podgląd pojedynczej wiadomości
2008-05-26, 07:44
#
1
żurawinka
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Rozwozimy zaproszenia
Miesiąc przed ślubem zaczynamy rozwozić zaproszenia - nie wiedziałam że tyle się zejdzie z nimi. W Stanach po prostu się je wysyła pocztą - co za uproszczenie!
A tu bywa różnie, czasem miło, a czasem dziwnie.
Miałyście jakieś smieszne historie z tym związane? Przesądy o staniu jak się daje zaproszenie? Jak było/jest u Was?
Dziwnie jest rozwozić zaproszenia u ludzi u których aż wieje chłodem, wczoraj u jednej ciotki aż mnie zamurowało jak się żegnałyśmy a ona aż mnie odepchnęła na wyciągnięcie ręki i powiedziała że muszę! przytyć do wesela!
Pomyślałam że ma opryszczkę czy co i nie chce mnie zarazić
To było bardzo dziwne i nieprzyjemne, a mi się przykro zrobiło.
żurawinka
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do żurawinka
Znajdź więcej postów żurawinka