to nie bedzie dobre pocieszenie, ale problemy ze skora masz nie tylko Ty Ilono
tabletki moga pomoc, ale bez przesady. od pielegnacji sa kosmetyki. no chyba, ze mowa o tabletkach hormonalnych, ktore czasem moga zdzialac cuda.
prostych rad nie da sie podac: kup taki lub taki krem.
Salfazin nie wysuszyl Ci skory, nie ma az takich silnych wlasciwosci. musisz skore mocniej nawilzyc od zewnatrz.
czy skora łuszczy sie na czole, na nosie po bokach i miedzy brwiami? wydaje sie czasem sucha i tlusta jednoczesnie?
dziewczyny chwala sobie krem Humektan- powinien nawilzyc przesuszone partie.
a na te przetluszczone (broda, policzki) na razie nie kladz nic, myj tylko zelem a potem przetrzyj tonikiem.
a jezeli masz ochote zmienic zel do mycia twarzy to moze ktorys z tych?
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=10123
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14028
do tego jakis delikatny, nawilzajacy tonik. typowe kosmetyki antybakteryjne moga przyniesc wiecej nowych problemow, bo podrazniaja.
a moze zmien peeling? moze cos enzymatycznego? oczywiscie enzymatyczny dziala dopóki znajduje sie w srodowisku wodnym czyli najlepiej nalozyc go podczas kąpieli albo nad garnkiem z ciepla woda. no i 2x w tygodniu, nie rzadziej. musi byc wykonywany regularnie.
jezeli nie zobaczysz poprawy, to proponuje dermatologa, niech obejrzy Twoja skore, bo przyczyny takiego stanu moga byc glebsze.
a jak nie dermatolog, to doswiadoczona kosmetyczka, niech obejrzy pod lupa Twoja skore i doradzi Ci pielegnacje. kosmetykow u niej nie musisz kupowac przeciez
plastry na wągry?

nieee

juz dawno sie tego nie uzywa. szkoda pieniedzy i skory. glebszych zaskornikow i tak nie usuna, a moga podraznic mocno skore, ktora zacznie wydzielac wiecej łoju.
nie ma czegos takiego jak uniwersalna maseczka/krem. jezeli poszczegolne partie twarzy roznia sie od siebie, nalezy stosowac 2 osobne zestawy kosmetykow
ale w kolejnosci parówka=> peeling=> krem