Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozwozimy zaproszenia
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-05-27, 15:56   #14
daget
Zakorzenienie
 
Avatar daget
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wałbrzych/Pruszków/Legionowo
Wiadomości: 4 411
GG do daget
Dot.: Rozwozimy zaproszenia

Cytat:
Napisane przez rav12345 Pokaż wiadomość
W każdym przygotowano dla nas po ciasteczku, po herbatce, i każdy chciał wiedzieć jak najwięcej . Po drugiej - trzeciej wizycie mieliśmy już dosyć ciastek .
Zgadzam się w zupełności... My rozwożenie zaproszeń zaczęliśmy od "tubylców" mieszkających w moim mieście, a tak na prawdę od rodzeństwa mojego taty... To była ciężka przeprawa bo... ich jest 5-tka. Zaczęliśmy o 13 a skończyliśmy o 22 jednego dnia. Ciasteczka i herbatki jakoś zniosłam gorzej było z małymi trunkami. Mój TŻ się wykpił bo robił jako kierowca, ale ja po jednym malutkim "czemu nie"- koniaczku, szampaniku, pigwówce własnej roboty... A że ja nie pijam alkoholu to... miałam poważny problem, aby przy ostatnim mieszkaniu wstać z wersalki... Na całe szczęście napływ świeżego powietrza postawił mnie na nogi.

Ja nie należę do osób które się wcześniej zapowiadają... Zazwyczaj dzwonię kiedy już podjeżdżamy na podwórko . No chyba, że to się wiąże z dłuższą wyprawą do innego miasta. Ale w tedy zapowiadamy się z samego rana i ewentualnie zmieniamy plan działania. A z 54 zaproszeń zostało nam jeszcze z 15 sztuk.
daget jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując