[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

kalioppe - grypa? a może po prostu rozchorowałaś się ze szczęścia, że już po?

ville - to trafiłaś do mojego działu: ) za dużo roboty - źle, brak zajęć - jeszcze gorzej. wyporzycz sobie jakąś cudaczną książkę w bibliotece... nakarmisz swój humanistyczny umysł; )

DsC - tak trzymaj (tylko bez stresu). na angielskim - i generalnie na językach, liczy się wiedza i umiejętności, które zdobywałaś przez ostatnie lata. gdybyś teraz zabrała się do uczenia jakiegoś wysublimowanego słownictwa, chyba i tak by nie pomogło. pij sobie ten magnez, weź do ręki jakieś głupie babskie czytadło i wychilloutuj się!

ViLLeMkA - to wpadnij do mnie na działkę... ; )



a propos fryzur: to mam do Was prośbę - wyślę Wam później fotki i mi troszkę doradzicie, ok? nie chcę się wieszać na wątkach metafory/wizaż/fryzjer, bo tam i tak mnie nikt obiektywnie nie wesprze, tylko napisze cośtam na odpieprz.