Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4
Termin z ostatnich usg nic nie zmienia. Gdyby tak było, to ja powinnam już rodzić, a muszę jeszcze wytrzymać (dzisiaj 35t0d). Jutro wypuszczą mnie ze szpitala i na poważnie biorę się za przygotowania i pranie - do tej pory zbierałam się jak pies do jeża, ale teraz widzę, że trochę przesadziłam z tym "jeszcze tyle czasu, zrobię to później".
|