Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. V
Szczerze mówiąc mi się post Margot bardzo nie podobał. Można było to samo napisać inaczej, a tak wyszło po prostu słabo. Co nie oznacza rzecz jasna, że wywlekanie postów jest ok. A to jak dyskusja na OZM się później potoczyła z kuriozalnym wnikaniem o czym my tu rozmawiamy albo nie, to już totalny odlot.
|