|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Podsumuję to jednym słowem.
Po takim obgadywaniu na innym watku, nie wiem co jeszcze magda tu robisz, w kółku wzajemnej adoracji, jak to sama nazwałaś.
buahaha smiech na sali. dziecinada.
ooo jedyne co fajne w tym wszystkim, to ta kaczka z radiem 
uuuu turn on the radiooooo radio gaga radio gugug radioooo  
|