Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-09-14, 12:01   #4683
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2

Cytat:
Napisane przez juka_juka Pokaż wiadomość
Madzialenka dla mnie inhalacji z wody i soli najlepiej działała.I syrop prenalen.

Zasnęłam po 3...Już jakieś parę dni zgagi nie było to pojawiła się znowu.I to taka że totalnie nic nie pomagało.W dodatku brzuch boli twardy a potem jeszcze zatkał mi się nos..No nocka super.Rano jeszcze biegunka.Mam nadzieje ze tylko dlatego żepojadłam suszonych śliwek i popiłam activia...Mąż cały czas za mną łazi i gada że już niedługo i żebym wytrzymała.Wczoraj nawet sąsiad przyszedł zapytać czy urodziłam.Jeszcze ta wizyta na która totalnie nie mam ochoty iść.Jak mi gin powie że rodzę to się chyba załamie..Mam pytanko odnośnie spacerów.W zimie wychodzi się z maluszkami?Bo mi każdy mówi że jak jest wiatr,deszcz i mróz to nie ma opcji i tylko się weranduje żeby dzidzia powietrza złapała.Czyli co powiedzmy od listopada do lutego kiśniemy w domu?I to nie są słowa przedpotopowej teściowej ale młodych znajomych i rodziny którzy raczej nie chuchaja na dzieci.Sama nie wiem..
Jedne chca rodzić inne nie. Babie w ciąży nie dogodzisz Ale serio rozumiem. Też nie wyobrazam sobie bez meza.
Ja tam planuje wychodzić codziennie, no chyba ze bedzie -20st to odpuszcze. Corka co prawda z marca ale codziennie wychodzilismy. A jak już pogoda paskudna była to zapakowałam w wózek i do altanki, kamerkę właczałam i w domu tylko spr na monitorku co z małą. Tyle że nie miała wtedy miesiaca to nie było obawy że obudzi sie przekreci i wypadnie z wozka
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora