[siobhan1]

Witam dziewczynki i pozdrawiam wszystkie serdecznie z domowych pieleszy
Wczoraj bylo troszke lepiej ale dzis znów masakra...

Pocieszam sie tylko tym, ze w sob jedziemy na urlop i odpoczne troszke, ede miec mojego mezusia kolo siebie no i w ogóle
Z tego tez powodu, niestety nie bede sie pojawiac, ale po przyjezdzie obiecuje nadrobic lekture

Kasiu gratujule fasolinki!!!

Moja dla odmiany cos wolno rośnie, ale rośnie i tego sie bede trzymać...
Jedyne co mnie troszke martwi to ze pecherz plodowy mam, wydaje sie za duzy na taka malenka kruszynke, ale lekarz nie widzi w tym nic zlego, wiec jest OK, serducho bije i tak trzymać

Jeszcze jedno, ta mi się kiedyś obiło o uszy, ze w ciazy pasztet to zakazana rzecz tak samo jak wątróbka, mają za dużo wit A a ta w dużej ilości może uszkodzić płód. Jest to jednak info nie sprawdzone - poszperajcie

Wracam do wyra,
Asia