2008-05-29, 16:26
|
#2
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: 3 dni przed ślubem
Cytat:
Napisane przez Rzeczywiscie15
W ostatni dzień wiadomo, nie ma czasu na nic innego jak koncowe przygotowania się do "TEGO" dnia..jednak jak to wyglada na ...trzy dni..na tydzien przed uroczystością..?
Wyłącznie stres i bieganina zeby to i tamto zalatwić?
Czy rezerwujecie sobie także specjalny czas..na relaks..i upiększkanie się (te psychiczne) ???
|
Ja miałam tak dużo rzeczy do załatwienia, że nie miałam czasu się relaksować A w dniu slubu wstałam nie wyspana, bo spałam jakieś 4 godziny, popędziłam o 6 do Kościoła do spowiedzi, 20minut później siedziałam w samochodzie w drodze do sąsiedniego miasta po odbiór kwiatów dla mam (w podzięce), jak wróciłam zjechali się najbliźsi, pojechałam do fryzjerki i kosmetyczki na makijaż. Jak wróciłam dyrygowałam dekoracją samochodu i "podwórka" po czym trzeba było się wbijać w suknię i witać przyszłego męża. A później raz dwa.
O stresie przypomniałam sobie dwa dni później w podróży poślubnej
|
|
|