2017-09-16, 14:39
|
#3624
|
|
Recenzentka Miesiąca - Luty 2017
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 629
|
Dot.: Rossmann cz. XXX
Cytat:
Napisane przez MissChievousTess
Czy ja wiem czy dziwne? U mnie szafa Lovely pełna, a kosmetyki leżą i się kurzą. Nastolatki nie chcą już byle czego byle tanio. Starsze grupy wiekowe po nie raczej nie sięgają to po co zajmować przestrzeń ekspozycyjną? Wiadomo, że teraz są nowe trendy, jest trend na eko/naturę/minerały/DIY, więc ta nowa marka SinSkin jak najbardziej się w to wpisuje i z powodzeniem może Lovely zastąpić.
|
Ja jak jestem stacjonarne na promocjach to wibo i lovely zawsze są najbardziej oblężone . Fakt głównie młode dziewczyny, ale starsze też widzę przy szafie. Tym bardziej, że ta marka goni za trendami,(wibo nowej palety modern jeszcze do sklepów nie wpuściło a już ile chętnych na nią ). A pisząc, że dziwi mnie, ze lovely wyrzucili to miałam na myśl, że jest to marka na wyłączność dla rossmanna. Nie ma ich chyba w innych stacjonarnych drogeriach, więc tym bardziej powinni trzymać. Jak np. maybellina masz w każdej drogerii tak tego nie.
Cytat:
Napisane przez Make4Up
Jeszcze co do tanich marek to jak byłam w SP bo tam jest promocja -50% to co chwilę ktoś kręcił się przy Essence i wcale nie były to nastolatki, a jakoś przy Bourjois jedna kobietę widziałam. Teraz wszystkie szafy są pełne, przy promocji to te tanie są prawie do gołych półek wyczyszczone. Ja widzę, że jest zainteresowanie. To że nie w każdym R. masz te same szafy, to też zmusza do odwiedzenia większej ilości.
|
__________________
Edytowane przez merryem
Czas edycji: 2017-09-16 o 14:43
|
|
|