2017-09-17, 11:16
|
#729
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
|
Dot.: Odchudzanie Bez Ściemy :) Zróbmy to razem :)
współczuję, też dziś w robocie jestem. Dyżur 12 h
Tego spóźnienia zwłaszcza współczuję. Nie jest fajnie spóźniać się nie z własnej winy.
Cytat:
Napisane przez MrsSeductive
|
---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------
Nie jesteś nieproporcjonalna/
I nie masz tłustych ramion. Ale rozumiem,że Tobie nie pasują więc co mozesz zmienić to zmień.
Obietywnie nie wyglądasz na otłuszczoną.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;77202616]Wklejaj Lubie patrzec na metamorfozy, bo motywują mnie!
Ok, pokażę wam moją 'journey', która jeszcze sie nie skonczyla.
Zdjęcie numer 1: zostalo zrobione w styczniu 2014 - przytylam wtedy do 62kg! To byla tragedia. Mialam paskudne otluszczenie ciala. Pomimo tego, ze cala jako tako nie bylam grubasna, to wyglądalam fatalnie!
Zdjęcie numer 2: zostalo zrobione tego samego roku w początkiem kwietnia, czyli po zaledwie 3 miesiącach cwiczen z Cindy i czystej diety. Bylam wtedy na 1200kcl, cwiczylam Cindy co drugi dzien i z pracy wracalam codziennie na nogach ok. 2km.
Niestety, bylam glupia i przestalam wtedy cwiczyc, powoli wracalam do starych nawyków, tak, że w grudniu wrocilam do punktu wyjscia - wagi 62kg i zaczelam walkę od nowa, chyba od marca 2015.
Zdjęcie 3 i 4: gdzies pomiędzy chudnięciem, a obijaniem się - wazylam wtedy ok. 59kg. Nogi mi sie bardzo grube zrobiły.
Zdjęcie 5: zostalo wykonane w kwietniu tego roku. Odchudzalam sie glownie dietą, zero cwiczen. Wazylam 57kg i jak widac, nogi i tylek mi troche schudly, natomiast nadal mialam mocno brzuch otluszczony.
Zdjęcie 6 z piątku: jestem po 3 miesiącach chodzenia hardcore i trzymania jako tako diety. Schudlam 2,5kg. Jak widac, od nog po talie, jest juz w miare okay. Problematyczne bardzo sa nadal ramiona.
A w ogole, to moral z tej historii jest taki, ze najlepiej (i najszybciej!) wygladalam cwiczac Cindy. Dlatego wrocilam do niej Jeszcze 2-3kg chce zrzucic. Waga 53-52 bylaby okay. Dzisiaj mam straszne zakwasy po piątku. Chyba jakies rozciąganie musze zrobić.[/QUOTE]
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett
|
|
|