


jednym słowem
To ja przepraszam zapytałam o to
Moje P może się wydawać mało ale tym razem nic nie zawyżałam
Śn. fitella kokosowa,garść musli, garść BF, 2 duże łychy otrębów z jabłkiem, homo naturalny, jabłko, kawałek melona softies
bardzo ładnie
2Śn. 2 kromki razowca(tym razem nie cienkie) z pasztetem sojowym, wędliną sojową, kawałkiem tofu, jabłko i ... rożek waniliowy(w szkole)
ok
3Śn. jogobella figowo-winogronowa z musli 200g (w szkole)
ok
2km chodzenia
(późno)Ob. 100g makaronu pełne ziarno z dodatkiem 200g linessy waniliowej.... nie wróć to była linessą z dodatkiem makaronu

, 40g orzeszków w miodzie (taki odpał dzisiaj na obiad a jaki pyszny

)
fajnie
d: kinder bueno white, bif fruit
ok
(późno)P: miechów truskawkowy, 15g musli z jaśkami, 20gjaśków, garść BF, big zielone jabłko,
2 wafle ryżowe posmarowane masłem orzechowym(nareszcie się przemogłam znowu

) masła razem było 20g

, 2 precelki
ok, a czemu "
" ?
1h tańca
(późno i głodna nie byłam)K: 4 kromki chleba razowego, 2 plastry wędliny sojowej, ogóras zielony, serek wiejski z cynamonem
ok
razem: 3400 i tym razem nie zawyżałam
Jakoś jak teraz wcześniej jem więcej to na wieczór mi się nie chce