Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ona zdradziła Proszę o radę :(
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-05-30, 14:04   #1
zbyszko1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Zapytaj a się dowiesz :)
Wiadomości: 45

Ona zdradziła Proszę o radę :(


Na początku chciałbym się z wami przywitać gdyż poraz pierwszy piszę tutaj. Wiec witam wszystkich.

Historia wydarzyła się już jakiś czas ale ja wciąż nie potrafię sobie z tym poradzić.
Wiec poznałem ją prawie półtora roku temu, cudowna i wspaniała dziewczyna. Możecie wierzyć bądź nie ale zakochałem się od pierwszego wejrzenia, to przy niej poczułem co to jest prawdziwa miłość, to przy niej poczułem że chcę spędzić resztę życia właśnie z nią, że chcę mieć z nią dzieci. Pierwsze pół roku było jak z bajki lecz ja miałem problemy. Ona o nich wiedziała, musiałem wyjechać na 1,5 miesiąca lecz kontakt utrzymywałem, co prawda meilowy ale cały czas wiedziała że tylko ją mam głęboko w sercu. Zapewniała że poczeka, że wyjdziemy z tego. Po powrocie jeszcze jakiś czas było w miarę ok ale stawała się obca, oschła. Nie potrafiła okazać uczucia. Wiedziałem że życie jej nie oszczędzało i miała kilku partnerów którzy ją skrzywdzili. Tłumaczyła że to przeszłość. Ja wierzyłem jej ślepo, czekałem. Niestety to trwało kolejne pół roku. Potem nastąpił przełom okazał uczucie powiedziała że mnie kocha. Mówiła mi w oczy że jestem jedyny. Wspaniale się przy niej czułem, pod każdym względem była dla mnie ideałem. Rozumieliśmy się w życiu jak i w łóżku. Lecz przypadek sprawił że coś mnie zaniepokoiło. I niestety okazało się że od ponad pół roku spotykała się z innym dojrzałym facetem w dodatku miała świadomość że nie zwiąże się z tamtym bo to niema przyszłości. Zwyczajnie mnie zdradzała, najgorsze że ona go pokochała, uprawiali sex, nawet nie zaprzeczyła, można powiedzieć że z czystą premedytacją, bo gdy zapytałem czy go kocha powiedziała że to za duże słowo ale nie potrafiła powiedzieć czy mnie bardziej kocha czy jego. Rozstała się z nim. jak twierdzi dla mnie. Widzę że się stara, robi wszytko by było jak dawniej. Ale czy będzie ?, czy ktoś taki jest w stanie wyciągnąć wnioski. Kocham ją potwornie i można powiedzieć że staram się jej wybaczyć lecz nie zapomną. Niestety ale wyobraźnia działa i widzę jak tamten ją dotykał, pieścił i cieszył się nią a raczej tym co powinno być tylko dla nas. Często się zastanawiam czy gdy dam jej szansę to czy w przyszłości nie zrobi tego ponownie. Twierdzi że umie wyciągać wnioski, ale mnie trudno jej zaufać. Z drugiej strony nie chcę jej kontrolować bo to chore. Lecz nie potrafię odejść. Kocham ją nad życie a gdy jestem przy niej zapominam o wszystkim złym co mi zrobiła. Ale gdy niema jej przy mnie wszytko powraca. Najgorsze że nie potrafi mi odpowiedzieć na pytanie dlaczego ???. Jestem strasznie rozdarty i nie wiem co robić. logika mówi mi że skoro raz tak łatwo zdradziła to tylko kwestia czasu kiedy zrobi to ponownie, lecz serce strasznie protestuje i wiem że już nigdy nie spotkam takiej kobiety. Cóż może byłem za dobry ??, może śniadania do łóżka, obiady , wspólne wyjazdy na wczasy to nie to czego oczekiwała . Nie wiem. Jedyne co teraz czuję to straszny żal i pustkę bo nie wiem co robić.................... ........

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-04-29 o 23:38
zbyszko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując