Dot.: Ona zdradziła Proszę o radę :(
Myślę, że w obecnej sytuacji powinniście się na jakiś czas rozstać - głównie po to aby pomyśleć. Jak to sobie wyobrażasz? Ona cię przez pół roku zdradzała, a ty jej od tak wybaczasz, że się tak wyrażę "od kopa"? Jeśli tak postąpisz, to co powstrzyma ją przed następną zdradą? Brak konsekwencji często odbierany jest jak przyzwolenie...
Dlaczego zdradzała, czy miała jakieś argumenty? Dlaczego jej miłość do ciebie najbardziej "kwitnęła" w okresie, kiedy cię zdradzała? Czy ty byłeś dla niej jakaś przykrywką albo rezerwą na czas, gdy związek z tym drugim mężczyznom nie wypali?
Pytałeś ją o to?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki 
|