[ehawee]

Napisane przez euforiaIK

Ja jeszcze trochę i bede miec rok po operacji... Na chrzastce z jednej strony mam wyczuwalny zrost i powoduje on ze nos skręca optycznie. Co ciekawe doktor nawet tego nie pomacal na konsultacji.... poprawki nie zrobi...Nos krzywy i opadajacy nadal. Strata kasy trochę. Kolezanka miała gorszy nos-obiektywnie, zrobila w Warszawie u mlodego doktora i nie opadl, jest prosty i z profilu prosty...moze Pan Doktor pozostal przy starych kanonach piękna?....
Dodam, ze przed operacją nie mówiłam doktorowi jaki chce nos...zdalam sie na niego bo mu ufalam

Widzę, że masz podobnie jak ja. Nie pocieszę Cię - będzie z roku na rok coraz gorzej
Mi doktor Skupin "spartaczył" nos Jestem 5 lat po całkowitej korekcie nosa u doktora Skupina. Nos jest w stanie opłakanym - opadnięty i z zapadkami przy skrzydełkach. Jakby tego było mało, jest również coraz bardziej powiększająca się przerwa w kości (miejsce złączenia kości nosowej z kością czołową). Doktor nie odpowiadał na moje maile w sprawie poprawki, jakby poprawek swojej "roboty" w ogóle nie uznawał. Jestem po konsultacji u innego chirurga, który wytknął co najmniej 3 błędy, które popełnił podczas operacji mojego nosa doktor Skupin. Najgorsze jest to, że nowy lekarz niechętnie chce się podjąć operacji, ponieważ jest duże ryzyko powikłań.
Jestem załamana. Mój nos z roku na rok wygląda coraz gorzej
Czy myślałaś o tym, żeby udać się do prawnika? U mnie to już nie tylko są kwestie estetyczne, ale przede wszystkim zdrowotne