2008-05-30, 22:24
|
#1029
|
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
hej
pracowity tydzień był trzeba przyznać
serdecznie dziękujemy za miłe słowa
Co do kapieli - myjemy codziennie, nie wyobrażam sobie myć go rzadziej nawet jak jest chory lub przyziębiony. Ale to moje zdanie
Synta - bliskie spotkanie z pieńkiem - do wesela się zagoi
Kasiu333 - muszę chyba zacząć Filipa nocnikować, bo on już - wiem to na pewno - kontroluje mocz. Ma swoje pory siusiania - i po nocy ma suchego pampka, a to podobno znak, że już można nocnikować. A jak zacząć nocnikować - nie wiem. Nie przepada za siedzeniem na nocniku.
Ostatio obsikał mi łóżko wołając sisisisi. A ja tylko chciałam by sobie pupę powietrzył. Łobuz jeden.
Uwielbiam też tarzać się w naszej pościeli. chyba czuje nasz zapach i bardzo mu się to podoba.
Ząbki myjemy - a jakże - rano i wieczorem samą wodą.
U nas w Mińsku widziałam takie pajacyki. I chyba podłapię pomysł, bo to wielce wygodne.
No toż kiedyś pisałam, że nasi chłopcy to jak bliźniaki..... 
na zdjęciach Krystian ma zielone body - Fifi ma takie samo (nawet był w nim na marcowym spotkaniu)
Angie - Filip śpi 2x dziennie po ok 2 godz.
a na weselu wytrzymał do ok 22.30 i późnie do domu
Garnuszki - Fifi bardzo lubi te przecierki owocowe dla młodszych dzieci. Cżęsto deję mu to razem z ryżem lub makaronem.
Julitko - dzięki - ten mop to pierwsza rzecz za jaką Fifi chwyta po wyjściu na dwór. Widzi jak sprzątam i naśladuje - to miłe.
Najgorsze jest to, że niedługo nasze dzieciaczki będą częściej widywać się z innymidziećmi - niekoniecznie dobrze wychowanymi - i wtedy to będzie masakra. Będą papugować i dobre i złe rzeczy.
aaaa
jeszcze o ciuszkach tup tup - bardzo dobre - mam body, ogrodniczki, koszulę. polecam
MArto - gratuluję mniejszego rozmiaru - ale masz samozaparcie
aaaaaaaa więcej zdjęć z wesela - jak młodzi wrócą z Cypru (fajnie mają)
|
|
|