2017-09-22, 11:47
|
#11
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA
Jest to kwestia, która i mnie nurtuje, bo nie maluję się w ogóle. Raz, że nie lubię, dwa, nie umiem, trzy, jestem alergiczką i nałożenie tuszu czy cieni kończy się u mnie opuchniętym i czerwonym jak u królika okiem. Wiem, są kosmetyki hipoalergiczne, ale szczerze to taką kasę wolę wydać na koty 
Byłam świadkiem sytuacji, gdy szefowa za plecami dziewczyny, z którą pracowałam (była to praca z klientem w branży hotelarskiej), krytykowała ją za brak makijażu. Jednak dziewczyna ta, pomijając ów brak makijażu, była faktycznie zaniedbana - ubierała się jak do supermarketu po bułki, ogólnie często wyglądała nieschludnie. Cerę miała ładną, ale włosy nie zawsze pierwszej świeżości. Mnie nikt nigdy nie zwrócił uwagi na brak makijażu, ale przyznaję, że po tamtym incydencie zaczęłam się zastanawiać, jak mnie odbierają i nie mam pewności, czy i za moimi plecami nie było podobnych uwag... Staram się dbać o siebie i wyglądać schludnie, cerę mam raczej ok, ale nigdy nic nie wiadomo 
Zastanawiałam się też, jak zareagowałabym, gdyby ktoś zwróciłby mi uwagę. Myślę, że niezbyt dobrze. Na 99% nie zaczęłabym się malować na czyjąś prośbę. Makijaż czy jego brak to jednak tylko moja sprawa.
Edytowane przez b30332fd549d5025e5fc5259a6fa835e1768adc0
Czas edycji: 2017-09-22 o 11:50
|
|
|