Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-06-01, 12:00   #2162
rzyrafka
Zakorzenienie
 
Avatar rzyrafka
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3

Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
u, ja w poniedziałek kupię filtr z rossmanna zobaczymy co to za cudo
Też tak chyba zrobię, już wczoraj miałam być na takim spontanicznym opalanku a filtra nie było w domku żadnego Na szczęście wyladowaliśmy z TŻ na pizzy- pożarłam połowę dużej z DaGrasso i tak się zapchałam, że nawet dzisiejsze śniadanie nie chciało mi wejść
Cytat:
Napisane przez Organzza Pokaż wiadomość
dziś, w ramach dnia dziecka, zakupiłam lakier z nowej burżujkowej kolekcji różowy reszta jakaś taka nieładna ale jeszcze obejrzę na spokojnie, dziś nie miałam zbyt wiele czasu żeby im się przyjrzeć
Ożeszty, jak możesz, mój malinowy jest bosssski jeszcze mi się ten pastelowy turkus podoba

Cytat:
Napisane przez emememsik Pokaż wiadomość
Krakowianki, była któraś na Władcy Pierścieni na Błoniach? Ja właśnie wróciłam.
Ja byłam, chociaż dopiero od połowy mniej więcej, bo nic nie świadomi z kolegami piwkowaliśmy na wałach A w międzyczasie gdzies jeszcze były sztuczne ognie, ale nei było widać

Cytat:
Napisane przez pakosta Pokaż wiadomość
Mam kiepski nastrój, miałam weekend spedzic radom/wawa a siedze w łodzi, stan koty coraz gorszy (kompletna osowiałość, brak chęci i płacz), liczyłam bardzo na zaproszenie od kolegi na dzisiejszy wieczór... i się przeliczyłam, czuję się samotna i zła.
Biedna kocia
Ja tez miałam kiepski wczoraj- TŻ sobie pojechał na ryby. Na szczęście jego kumple się mną zaopiekowali i skończyło się- jak się skonczyło
Cytat:
Napisane przez MagJa Pokaż wiadomość
Ja na odwyk się nie piszę

Znów mi zeżarło cytaty, nie chce mi się do nich wracać, więc idę lulać. Najwyższa pora
JA też się nie piszę na odwyk, nie potrzebuję bo nie uważam, żebym kupowała za dużo
Pewnei moje cytaty Ci pożarło
Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
To ja oficjalnie ogłaszam czerwiec miesiącem odwyku. Jak przetrzeźwieję do końca, to napiszę na jakie wyjątki od odwyku mogę sobie pozwolić.
Ice, nam to by się przydał odwyk ale taki prawdziwy alkoholowy Bo z tego co widzę więcej kasy zaczyna przepadać na % niż na kosmetyki

Ale z drugiej strony moja cera po 5 leszkach jest genialna Nie produkuje tego cholernego sebum, i wystarczy kremik nawilżający BanDi i jest git
Swoją drogą bardzo polubiłam to mazidełko- jets lekki, bardzo wydajny i pięknie pachnie- prawie tak samo jak Hydrafresh Loreala- mój pierwszy poważny kremik Szkoda tylko, że bez filtra Za to ten matujący ma filtr ale niestety mnie zapycha chyba

Nadal się zachwycam buteleczką mojej 30 burberry, ale w końcu mamy dzień dziecka, co nie

Wszystkim Dziewczynkom życzę duuużo zabawy dziś
__________________
*
Łydka
*
rzyrafka jest offline Zgłoś do moderatora