[mybluespace]

Napisane przez Doris1981

Nie, nie byłabym. Ale to co jest między nimi i jaki mają układ, to nie Twoja sprawa. Jesteś obcą dziewczyną z ulicy, a piszesz tak, jakbyś miała jakiś wgląd w ich związek i jeszcze prawo głosu w tej sprawie. Poza tym jakie obściskiwanie pół godziny. Pisałaś o około 30 sekundach, teraz nagle, że Cię "obściskiwał" (łapał za piersi, krocze, tyłek?) pół godziny. Zaczynam się poważnie zastanawiać w jakim Ty zawodzie pracujesz.

I znowu o tej ulicy ? Uczepilas sie tak tej ulicy a nawet nie wiesz gdzie to miało miejsce. Byle by dowalać . Co ci tak zależy ? Haha to zabawne . Obca dziewczyna z ulicy ...a nawet nie wiesz skąd się znamy . Szok,ile zawziętości . Po co jesteś na tym forum ? Nie , nie obchodzi mnie zadne prawo ani ten związek , ja tylko odwzajemniam jego zaczepki. Tak , polminutowe w ciągu pół godziny . Takie tam nic przecież ....zdecydujcie sie czy chce mnie przeleciec czy sobie coś wmaeiam ale wszystko trzeba pisać na przekór ...ciekawe czy w prawdziwym życiu tez tak oceniasz i linczujesz ludzi po rozwodach itd