|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Jestem chodzącą schizą
Cytat:
Napisane przez Laurencja11
Po pierwsze -mój facet jest totalnie nieustabilizowany życiowo.Mieszka z rodzicami,ciągle muszę mu dokładać hajs na bilet czy cokolwiek.Czasami nawet zaprasza mnie do restauracji na obiad,a gdy przychodzi do płacenia to rzuca ''no to może ty zapłać''.
|
Ta jasne. Musisz dokładać 
Nic nie musisz. Dajesz mu kasę na bilet i sponsorujesz żarcie, bo tak sama wybrałaś.
Cytat:
|
Po drugie-często po wieczornym seksie leży ze mną maksymalnie pół godziny w łóżku i jedzie do domu,bo rodzice będą się martwić.Ja zostaję w swoim mieszkaniu zupełnie sama,nie otwieram gdy ktoś puka do drzwi po 22.
|
To chyba jednak nie jest często, skoro uprawiacie seks raz na kilka miesięcy 
Cytat:
Po trzecie-gdy on jest podniecony zaczyna być strasznie nachalny,nie da mi czasu,żebym ja mogła się rozkręcić/wyluzować,czy zaproponować nawet swoją wizję seksu,bo on zawsze ma coś ''super'' do przetestowania.
Szczególnie przez punkt 1 zaczęłam od pewnego czasu mieć schizy na punkcie ciąży.Gdy zaczynamy się bawić w łóżku,dotykać narządami,zaczynam się panicznie bać,że on będzie się ze mną kochać na początku bez gumki (taka sytuacja miała już miejsce).W takich momentach trudno mi się wyrwać z jego uścisku,poprosić,żeby jednak ubrał się odpowiednio wcześnie.Boję się,że jestem z totalnie nieodpowiedzialnym facetem,który jest na moim utrzymaniu (spędza u mnie dużo czasu,ale nigdy nie dołoży się do obiadu,czy zakupów).
|
Co? Są dwie możliwości: zaczęliście RAZEM uprawiać seks bez gumki bo tak chcieliście albo facet po prostu olał twój sprzeciw i to się wtedy nazywa gwałt.
Cytat:
|
Od 2 tygodni moje przemyślenia i schiza dotycząca ciąży nabrała na sile,gdyż dostałam ostatnio skąpy okres,mam dolegliwości bólowe ze strony jajników,mdłości.Ostatni raz spaliśmy ze sobą w połowie maja,więc gdybym była w ciąży to raczej byłoby już widać.W połowie września mieliśmy też akcję,gdy dotykaliśmy się☠narządami,on parę razy włożył mi penisa,jednak nie całego,a do wytrysku nie doszło.Wiem,że schiza ciążowa w tym przypadku jest absurdalna,bo nie ma możliwości wpadki.Nie robiłam jednak testu ciążowego,gdyż mój Tż na moje schizy tylko się wściekł i oznajmił,że chyba do reszty mi odbiło.Nie poszłam też do lekarza ginekologa,bo boję się,że podczas badania USG wyjdzie,że jestem w ciąży.
|
CO? Nie dość, że masz w październiku schizy po seksie w maju, to jeszcze nie zrobisz testu, bo misio się wściekł. A co go w ogóle obchodzi ten test? Możesz sikać na patyczek bez konsultowania z nim tego faktu, bo to twoja sprawa.
Tego strachu przed USG to już nawet nie skomentuję.
Cytat:
|
Schizę ciągle mam.I ciążową i tą ze strachu przed seksem.Nie wiem,możliwe,że mimo swojego wieku jestem ciągle niedojrzała.Większość moich koleżanek ma już dzieci,a ja patrzę na nie jak na życiowe przegrywy. Po prostu.Wiem,że to okrutne itd,ale naprawdę tak myśle.Gdy widzę kolejne zdjęcie nowonarodzonego dziecka na fejsbuku od razu przestaję obserwować tą osobę i zaczynam współczuć,że takie nieszczęście kogoś spotkało.Rozumiem,że dla kogoś może to być szczęście,jednak ja nie jestem w stanie poświęcić mojego w miarę spokojnego życia na wychowanie dziecka.Nie potrafiłabym zrezygnować z podróży,sportow ekstremalnych,spontaniczy ch wypadów i wyjść ze znajomymi do klubów.Po prostu nie.
|
To po co uprawiasz seks bez gumy skoro dziecko to taka życiowa tragedia? Już pomijając twoje nieuzasadnione niczym poczucie wyższości nad ludźmi, którzy postanowili się rozmnażać, to może warto by było rozważyć stosowanie antykoncepcji? (Istnieje też inna niż gumy)
|