2017-10-04, 15:06
|
#4261
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Napisane przez Sziket
Grupa remontowa.
Pani X:
- Kto ma żółte zasłony w salonie? Poproszę o zdjęcia i info gdzie kupione....
Graża:
(wstawia zdjęcia szarych zasłon)
- Ja mam szare i polecam.
Grażyna pospolita, wychodząca z założenia "nie wiem o czym, nie mam nic do powiedzenia ale muszę się odezwać" czy brak umiejętności czytania ze zrozumieniem?
|
Na wizażu też tak jest [emoji14] kilka razy pytałam, gdzie coś kupić, z zaznaczeniem, że odpada Ikea, bo musiałabym zrobić 200 km sześcioma środkami transportu, żeby kupić jakąś pierdołę. I za każdym razem kilka osób poleciło mi właśnie Ikeę...[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;77694326]Upietrolenie ciuchów podkładem - karynizm przymierzalniowy. No nie kumam, jak mozna ubrudzić bluzkę w przymierzalni. Chciałam dzisiaj cos kupic, troche poprzymierzac ale no nie da sie, bo, kutfa, to co wzięłam do ręki to uyebane jak nie podkładem to szminka. Serio, jak mozna az tak wysmarowac kawalek szmatki? Momentami miałam wrażenie, ze trzymam w rękach jakies caluny turynskie.[/QUOTE]Mam teorię, że one się w tych przymierzalniach malują, inaczej się tego nie da wytłumaczyć.
Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka
|
|
|