2008-06-04, 00:56
|
#91
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 2 502
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Wlasnie, moze to od jakiejs wrazliwosci osobistej zalezy?
Tez tak mam, ze jak wtedy wyleczylam pepek to do tej pory nic sie nie dzieje, i obym nie wykrakala 
Najbardziej zaluje tych kolczykow, bo uwielbialam nosic 
Aha, tak w ogole od dluzszego czasu nosze sie z zamiarem przeklucia sobie czegos -najchetniej skory na karku albo nadgarstku, ale boje sie, ze to beda pieniadze wyrzucone w bloto, bo kolczyk z czego by nie byl-i tak sie spaprze...
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia
Śpij dobrze - Wizaż Cię rozgrzesza 
|
|
|
|