[Hadżi]

Freddy
A swoja droga zawsze mnie to zastanawialo... co ktos moze zrobic... Przeciez jadac ulica wszyscy widza, kazdy moze zrobic fotke... a wszyscy jednak ukrywaja rejstracje, ktos wie czemu?

Akurat na tym forum nie ma aż takiego zagrożenia ale motofora czytają różni ludzie.
Na takich kącikach ludzi chwalą się jakie mają auta, jaki audio sprzęt zainstalowali, jakie "bajery" pomontowali w schowkach, jakie wzmacniacze mają w bagażnikach itp.Często robią fotki nowego wzmacniacza, nowej tuby, radia, zmieniarki CD.
Gdy umawiają się na spoty w jakimś mieście często podawane są nazwy ulic skąd będą dojeżdżać, coś w stylu " Na parking pod Cerfura mam 10 minut drogi bo na Kościuszki mieszkam" Jak jeszcze znana jest tablica z numerem to złodziej z łatwością namierza autko które go interesuje.
Tak więc dla utrudnienia blachy są zamazywane. KaPeWu ??

Z ulicy widzisz tylko autko, nic nie wiesz co za "gadżety" ma w środku.

ale latem przy otwartych okanch biedne swinki slychac
Dobra Wygrałaś !

podgladac kosci... okrutna bylam...
Ja przez szpary w ogrodzeniu podglądałem z braćmi szpitalną kostnicę.
Widać było sporo



KasiuL
Ooooo lekarza zabronił wychodzenia na spacerki ??