Dot.: Poddawaliście korekcie wasze prace dyplomowe?
Nie, Word nie poprawi wszystkiego. Bo Word nie wie, czy miałaś na myśli "ważyć" czy "warzyć". A już tym bardziej nie wie, którego chcesz użyć przypadka i czy chcesz napisać "modelką" czy "modelkom". Nie poprawi Ci też pisowni łącznej i rozdzielnej. A to tylko ortografia. Poza błędami ortograficznymi, interpunkcyjnymi i stylistycznymi istnieją w polszczyźnie jeszcze błędy składniowe, fleksyjne, semantyczne, frazeologiczne i słowotwórcze. Że o piekielnych literówka typu "własne" zamiast "właśnie" nie wspomnę.
Profesjonalni korektorzy biorą tak od 5 do 8 zł za stronę, ale oni często nie chcą się podejmować redakcji i korekty prac dyplomowych, bo w nich jest od wuja błędów przeważnie. Dlatego w tym wypadku lepiej poszukać po prostu jakiegoś studenta edytorstwa, który chętnie sobie dorobi. Taka korekta nie musi być w końcu na super połysk, to nie książka, która idzie do druku.
Edytowane przez megamag
Czas edycji: 2017-10-06 o 12:01
|