[dimiti]

Napisane przez ulinkaaa

Wiedziałam, że tu znajdę fachową poradę, dzięki dimiti Widzę, że jeżeli chodzi o odcienie brązu to mamy identyczny gust - po prostu śliczne. Ja się chyba jednakzdecyduję na dwójki, ale pojadę jutro do tego swojego douglasa, chociaż nie przepadam, bo mi zawsze wciskają tam co innego niż chcę, no ale będę tym razem nieugięta

oj badz nieugieta i wymagaj i wymagaj niech wiedza ze wiesz co chcesz i nie pozwolisz sobie wcisnac byle czego! cienie lancoma sa faktycznie trwale i pieknie wygladaja ja osobiscie kocham odcienie brazu, bezu, piasku i lekkiego zlota cieliste tez lubie chociaz nie uzywam tak cieni ale te kolorki sa piekne i zawsze pasuja jakbys cos jeszcze chciala to pisz

Napisane przez Luba

Ja się nie skusiłam, bo obawiałam się tego płynu do demakijażu... mam pecha, wiekszośc mi podrażnia oczy.
Własnie, jakis krem tez tam był.



Rzucił mi się w oczy dzisiaj ten złoty, bardzo ciekawie wygladał ale nie miałam czasu, zeby mu się przyjrzec blizej. Muszę się na dłużej wybrac do sklepu

hym ja narazie mam plyn z garniera ale mi sie konczy wiec warto sprawdzic cos nowego ale ostatnio mi strasznie oczy lzawily po hypnose onyx i mam nadzieje ze po fatalu tak nie bedzie bo sie wykoncze a kremik to chyba przeciwzmarszczowy albo mi sie tylko tak wydaje


ale wiecie co dziewczyny...jezeli chodzi o trwalosc i kolorystyke tych cieni to bardzo podobne ma essence a jest o wiele tanszy wprawdzie troche gorzej sie naklada bo lekko sie krusza przy nakladaniu na pedzelek ale sie nie walkuja i nie obsypuja a kosztuja czworki jakies 12 zl od siebie polecam bo sa fajne bede kupowala pewnie jeszcze jakies chociaz miniaturke lancoma tez kupie bo lubie takie malenstwa