2017-10-06, 19:16
|
#9
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 259
|
Dot.: związek a zazdrość
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;77759366]Ale jak? Robi awantury tobie, bo ktoś się do ciebie odezwał/o coś zapytał? Nie rozumiem jak to ma działać.[/QUOTE]
No tak robi awantury, a jak widzi, że już mam dość to nie robi awantury tylko milczy a to jest gorsze niż krzyk bo wiem ze jest zły ale nie chce tego już mówić. Przykład: napisze mi moj przyjaciel z UK " co tam u mnie" , on zobaczy to, i juz złość ,ile ja mam tych kolegów, że ciągle muszą do mnie pisać itp.
---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------
Cytat:
Napisane przez Memories90
Wiara to jedno, a to co robi o drugie. Można dać szansę RAZ, ale nie za każdym razem. Będziesz tak trwać przy nim 10,15,20 lat wysłuchiwać awantur i "wierzyc" w zmianę?
|
Własnie nie chce tak trwać, tyle lat w strachu czy bedzie zły czy nie. Może gdy skonczę studia nie bede miala takiej styczności z mężczyznami i się to uspokoi..
On jest dobrym człowiekiem tylko ta jedna wada, ale kto ich nie ma? Czy tak ławto rezygnować z człowieka przez jedną jego wadę?
|
|
|