2017-10-07, 09:15
|
#1198
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5
Cytat:
Napisane przez joasiala
A my dzisiaj po 14 możemy już wychodzić do domu.
Jak narazie przystawiam małą do piersi, coś tam ciumka i ciągnie. Wydaje mi się, że powoli pokarm się pojawia. Jednak dokarmiam też mm. Od wagi wyjściowej straciła 150g, więc narazie tragedii nie ma. Zobaczymy jak będzie w domu.
Agulek, Szklaneczka trzymam kciuki za szybkie rozpakowanie ☺. Najgorsze jest to czekanie na jakąś decyzje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Szybko wychodzicie
U mnie bez zmian, trochę skurczy w formie spięć i tyle. Wczoraj pojechaliśmy wertepami do Tesco, oczywiście miałam skurcze w aucie, ale oczywiście przeszły, jak wysiadłam z auta. Po drodze byliśmy świadkami jak auto potrąciło dziewczynę. Nic jej się nie stało, ale nie wyglądało to dobrze... Rano próbowaliśmy z męzem naturalnych metod wywołania porodu, ale cóż...wszystko mnie bolało. Mam nadzieje, że jednak choć trochę pomogło.
|
|
|