|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008 roku część II
Cytat:
Napisane przez alkamor
Matko Boska!!!Trochę mnie nie było a Wy napisałyście mnóstwo postów!!! hehe cieszę się na myśl, że mam 2 dni wolnego   No ale niestety cały weekend pracuję :/
Olivka ja w sumie też można powiedzieć, że "jestem zazdrosna" o dzieci koleżanek. Nie powinnam im "zazdrościć" ale nie tak łatwo się powstrzymać jeżeli tak bardzo się starasz chcesz fasolki kochasz ją zanim w ogóle się pojawiła a jej niestety nie ma.....czuję się szczerze mówiąc odrobinę rozgrzeszona bo to nie jest taka "wredna zazdrość" po prostu bardzo mi zależy na dzieciątku
ania MOJE GRATULACJE!!!!!
Ja chyba zaczynam powoli się poddawać....zaczynam nie mieć już sił na starania....obserwację... .dołek z każdą kolejną @.Już nie wiem co robić....chce mi się wyć za każdym razem kiedy @ przychodzi.
|
Rozumiem Cię doskonale. Ja od jakiegoś czasu zrobiłam się strasznie płaczliwa. Płaczę z byle powodu, ale najczęściej z jednego - wystarczy żebym coś zobaczyła w telewizji albo na ulicy kobietę z brzuszkiem i już mi się chce płakać Nie mam już do samej siebie siły
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. — Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
Kornelcia
ZĘBALE
|