2005-10-02, 15:50
|
#105
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 815
|
Dot.: japońska popkultura :) :) "ganguro" i "yamamba" zobaczcie i oceńcie fotki
Oj rany, zaraz "głupota" i "odcinanie się od kultury". Bardzo fajne są te zdjęcia, pokazują coś innego, coś, do czego można się uśmiechnąć. Gdyby jakaś grupa osób w Polsce zaczęła się tak ubierać, nie zaczęłabym pakować walizek, tylko pogratulowałabym odwagi. Bardziej rażąmnie te wszystkie klony na naszych ulicach, dziewczyny, które tak bardzo chcą być "trendy", że w rezultacie stanowią tłum trudno identyfikowalnych manekinów, które boją się zamanifestować cokolwiek innego, żeby nie wypaść poza nawias grupy.
A Japonia? To inna mentalność, inna kultura, inne wartości, ani lepsze, ani gorsze - inne. I przez to, IMHO, fascynujące. Poza tym założenie na siebie takiego kostiumu pozwala chyba choć na chwilę stać się kimś innym i wyjść jakby poza rzeczywistość Może to ekspizm, ale za to jaki kolorowy. I nieszkodliwy
A stroje gotyckie są śliczne. Zwłaszcza ta pierwsza seria, jedna sukienka ma naprawdę kapitalny krój, zapisałam sobie na dysku. I jeszcze - wiecie, chciałabym móc wyjść na ulicę w stroju od czapy i nie zostać uznaną za zboczeńca i wariatkę
__________________
- Nie warto się wysilać. Niech diabli porwą ich wszystkich - powiedział. - Do kabaretu wstąp. Wypijemy po parę piw i popatrzymy, jak ten facet maluje.
(R. Zelazny, Książę Chaosu)
|
|
|