[kr0pka]

Napisane przez Carmela

JA chcąc , nie chcąc musze kibicowac bo mąż wprowadza taką atmosferę od dwóch dni ze nie da sie nie myśleć o meczach , piłce , kibicach , przyśpiewkach nooo i wczoraj prasowałam flagę w którą się pewnie dziś owinie kiedy zasiądzie przed telewizorem I boję się ze jak przegramy to kolejne dwa - trzy dni będę słuchała analiz meczu w jego wykonaniu ..

Nic tylko " Polska !!! Biało- czerwoni !!! "

No i mąż ma rację
Szczerze mówiąc ja już swój pokój ozdabiam od kilku dni, w sumie nie wiem po co, ale chyba, żeby poczuć tę atmosferę
Już nie pamiętam od kiedy interesuję się piłką, ale nigdy się chyba jeszcze tak nie denerwowałam.
Analizując konkretnie Polską drużynę od eliminacji wiem, że stać ich na dużo i że na pewno na meczu z Niemcami nie powinni nas zawieść
Serce mi mówi , że będzie 2:1, jednak mój racjonalizm też przemawia i mówi, że będzie 2:2
Oczywiście specjalnie na tą okazję zmieniam avatar