Dot.: CzarnaZuzia Wymiata - Nowe otwarcie VIII
Katty serdeczności z okazji rocznicy! I motyli w brzuchu do końca życia!
Doroto wytrwałości i szybkiego wypoczynku!
U mnie też dziś powrót do zapieprzu. Od paru godzin przygotowuję jutrzejsze zajęcia. Nie wiem, czy Wam mówiłam, że mam genialny rozkład na poniedziałek: od 10 ciurkiem do 20.20. Co chwilę inny przedmiot. Czasami mi się mylą teksty, które omawiamy na poszczególnych zajęciach. Np. jutro mam Talesa, Heraklita i Parmenidesa, potem sofistów, następnie Znanieckiego, a na koniec Marksa. Zastanawiam się, czy można się w ten sposób dorobić osobowości wielorakiej.
Mimo wszystko takie przygotowywanie zajęć to miłe wytchnienie od pisania książki.
|