2005-10-03, 20:04
|
#134
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 779
|
Dot.: najdroższy ciuch
Jestem maniaczką lumpeksów, więc na ciuchy nie przepuszczam jakichś strasznych pieniędzy.Z najdroższych rzeczy mam sukienkę studniówkową (289), której nigdy na sobie nie miałam, bo przed 100-dniówką zachorowałam, szpilki za 300 zł, które noszę do dziś i kurtałkę za 400 zł, też wciąż mi służy A tak normalnie spodnie kosztują mnie do 50 zł, koszulki i swetry 20-30.
Nie widzę NIC złego w wydawaniu dużych pieniędzy na ciuchy. Ciekawe, że jak ktoś wyda parę tysięcy na np sprzęt muzyczny, nie budzi to oburzenia, ale już wydanie większych pieniędzy na ubranie spotyka się z co najmniej dziwnymi rekacjami. Gdybym dużo zarabiała i miała chęć kupić sobie superdrogi ciuch, nawet bym się nie zastanawiała.
|
|
|