Jestem. Chlopczyk, synus ❤
Ale niestety ma przepuchline

na tym etapie ciąży nie powinno jej być. Może to za soba ciągnąć jakies wady genetyczne. Raczki , nozki,przeziernosc ,nosek ,serduszko ,główka wszystko super. Tylko ta przepuchlinka.
Łzy się oczywiscie pojawiły.
Dalsze badania. W poniedziałek krew. Za jakies trzy tyg Poznań klinika badania. Bedzie pobierany płyn.
Opcje są takie : albo przepuchlinka się wciagnie sama i nie będzie żadnych chorób lub operacja po porodzie.
Byle nie choroby

tak się boje
Lekarz był super, mówił zeby się nie martwić na zapas,nie czytać w internecie bo tylko się nakręcimy. Mówił ze w 16 tyg może juz nawet nie być tej przepuchliny. I będzie dobrze. Tego się trzymam.
Będzie dobrze!!!