|
Dot.: Problem z Dobermanem
Zdaję sobie z tego sprawę ale to tylko świadczy o braku odpowiedzialności jego właścicieli, ja niestety nie przepadam za psami więc dużo mnie to kosztuje by czasami się z nim gdzieś przespacerować. A im bardziej on mi się narzuca tym mniej mam ochotę 
Ale co ciekawe teściowie przyjeżdżają popołudniami a mimo to pies chodzi za nami i piszczy. Naprawdę nie wiem co mam zrobić 
Co do wcześniejszego życia to mieszkał z nimi w bloku w 4 pokojowym mieszkaniu!!
Też ciągle piszczał a każdy tylko zrzucał na innych obowiązki.
Szkoda mi tego psiura on nawet charakteru dobermana nie ma, on prędzej zaliże człowieka niż ugryzie.
__________________
Prawdziwa kobieta potrafi stworzyć z niczego kolczyki, scrapa i scenę małżeńską.... Nie tak to leciało?? Nic nie szkodzi 
www.mrude.pl
|